Tytułem wprowadzenia
Jest to dramat o tematyce religijnej, w którym brzmią echa opowieści o Abrahamie (Księga Rodzaju, rozdz. 18), przywoływanej w przepięknej pieśni liturgicznej we wspólnotach neokatechumenalnych. Bohaterami tego utworu są współczesne nastolatki. Dramat ukazał się drukiem w 1998 roku.
W Internecie jest od kilku lat prezentowana nowa wersja tego utworu, oparta na slangu młodzieżowym. Bohaterowie posługują się językiem dosadnym i soczystym — a skrupulatny i rzetelny polonista z pewnością zakwestionowałby prawie wszystkie wypowiadane kwestie i budowane z nich dialogi, stawiając zarzut, że zostały złożone z niedopuszczalnych wulgaryzmów. Zabiegi warsztatowe sprawiły, że problemy głównych bohaterów wyostrzyły się i nabrały wyrazu. Jednak religijna wymowa dramatu — jak się wydaje — na tym nie straciła, a wręcz przeciwnie.
AKTUALNOŚCI
Premiera dramatu
Spektakl «Szukanie Boga» zaprezentowała grupa teatralna «Antrakt» z Domu Kultury SCK w Mielcu. Premiera odbyła się dnia 29 maja 2019 r. o godz. 18.00.
Spektakl «Szukanie Boga» przygotowała Magdalena Betleja wraz z młodzieżą z grupy teatralnej «Antrakt». Spektakl powstał w oparciu o dramat pod tym samym tytułem, którego autorem jest mielecki pisarz Edward Guziakiewicz. Sztuka opowiada o problemach młodych ludzi, ich relacjach — przyjaźni, pierwszym uczuciu… Jednym z ważnych pytań, jakie sobie zadają jest też to o sens wiary.
Migawki filmowe z premiery
RECENZJE
Książka dla Ciebie
Jeśli dawno już wyrosłeś z Harry'ego Pottera i rozbudziłeś w sobie ciekawość świata, umiesz stawiać sobie poważne pytania i szukać na nie odpowiedzi, to dramat, który trzymasz w ręku jest bez wątpienia dla Ciebie. Pewnie też i dla Twoich bliskich... Każdy myślący człowiek staje przed koniecznością znalezienia odpowiedzi na pytanie: «Kim jestem?» Z pozoru jest ono błahe i banalne. Podobnie jak zwykłe i banalne jest poranne wstawanie, nudzenie się w ławce szkolnej lub za biurkiem w pracy, jak zasiadanie do obiadu lub kolacji, czy oglądanie filmu w telewizji.
więcejRECENZJE
O tym, że najwięcej buntu...
O tym, że najwięcej buntu — na styku «ja a rzeczywistość» — drzemie w człowieku bardzo młodym, wchodzącym dopiero w granice świata człowieka dorosłego, nie trzeba nikogo przekonywać. Stąd niedaleko już do zwątpienia w najwyższe wartości ludzkie, do wątpliwości w kwestiach wiary... W atmosferze tak skonstruowanej dramaturgii ukazuje Edward Guziakiewicz grupkę młodych ludzi, wstępujących w progi dorosłego życia. Nie może więc dziwić postawa głównego bohatera, wokół którego problemów życiowych budowana jest akcja jednoaktówki o pięciu odsłonach...
więcej